„Bądźcie Państwo z nami, aby wspólnie afirmować życie i rodzinę. (…) Bądźmy tam razem, by dać świadectwo tego, że każde, nawet najmniejsze życie, jest wielkim darem i wielką odpowiedzialnością” – mówi Marcin Perłowski, dyrektor Centrum Życia i Rodziny i członek Zarządu Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Marsze dla Życia i Rodziny na stałe zagościły w kalendarzu prorodzinnych wydarzeń, które gromadzą licznie mieszkańców stolicy i wielu miast Polski.
Już za kilkanaście dni ulicami stolicy przejdą uczestnicy XIX Marszu dla Życia i Rodziny. W tym roku wydarzeniu towarzyszy hasło: „Zjednoczeni dla Życia, Rodziny, Ojczyzny”. Marsz rozpocznie się Mszą świętą w intencji obrony życia, która będzie sprawowana o godz. 11.30 w kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży w Warszawie. O 12.30 uczestnicy marszu przejdą ulicami Warszawy na plac przy Belwederze.
Organizatorzy wydarzenia Centrum Życia i Rodziny oraz Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris zapraszają na to wydarzenie wszystkich, którym leży na sercu dobro rodziny i troska o życie człowieka od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
(…) Bądźmy tam razem, by dać świadectwo tego, że każde, nawet najmniejsze życie, jest wielkim darem i wielką odpowiedzialnością – podkreśla Marcin Perłowski.
[Bądźmy razem-red.] By pokazać, że rodzina zbudowana na fundamencie nierozerwalnego małżeństwa i przyjmująca z otwartością i radością każde nowe życie, jest podstawą ładu społecznego, a dla każdego z nas jest po prostu źródłem szczęścia i osobistego spełnienia – dodaje.
Jak podkreślają organizatorzy wydarzenia, tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny będzie także wyrazem sprzeciwu i znakiem niezgody na zmiany prawne, obyczajowe i kulturowe, które chcą zaprowadzić w Polsce rządzący.
Nie pozwolimy na to, aby życie było traktowane przedmiotowo i by dzieci nienarodzone ginęły w imię okrutnej ideologii rzekomych „praw kobiet”.
Nie pozwolimy, aby instytucjonalnie niszczono wspólnotę małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, naruszając tym samym normy obyczajowe i podstawy ładu społecznego.
Nie pozwolimy, aby nasze dzieci były pozbawiane spokojnego i bezpiecznego dzieciństwa i deprawowane pod pozorem nowoczesnej edukacji, aby młode pokolenie odzierano z polskości, wiedzy o historii i kulturze własnego kraju.
Nie oddamy naszej suwerenności, którą kawałek po kawałku próbują nam wydzierać instytucje unijne.
Wreszcie – nie pozwolimy, aby usunięto z przestrzeni publicznej Krzyż! – podkreśla dyrektor Centrum Życia i Rodziny.
